Upierdliwość obsługi naziemnej w MAN. Bardzo skrupulatnie ważą podręczne i mimo tego, że w bagażu nadawanym było tylko 14kg, kazali kilka razy przerzucać sprzęt fotograficzny, bo podręczny był ponad limit. Koniec końcem, przy lekkiej kreatywności i wykorzystaniu płóciennej torby na zakupy i tak wszystko co było w podręcznym, wylądowało na pokładzie. Za upierdliwość i zawracanie ogona wielki minus. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim nastawieniem. Hub w Abu Dhabi (stary terminal) też pozostawia wiele do życzenia.
Poczęstunek na pokładzie - kanapka, ciasto i sok. Wygodne fotele. Możliwość wyboru miejsca w cenie rezerwacji. Zapewniona "kosmetyczka" z środkami czystości.
Ograniczenie wagi i ilości bagażu podręcznego. W praktyce jednak standard - przedmiot osobisty (plecak) + zwyczajowa walizka na kółkach.
Świetny catering, miła obsługa, piękne wnętrze samolotów, dużo miejsca na nogi. Dbałość o pasażera - kiedy mieliśmy międzylądowanie w Abu Dhabi w nocy dostaliśmy voucher na darmowy posiłek wielodaniowy na lotnisku.
Koniec końcem, przy lekkiej kreatywności i wykorzystaniu płóciennej torby na zakupy i tak wszystko co było w podręcznym, wylądowało na pokładzie. Za upierdliwość i zawracanie ogona wielki minus. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim nastawieniem. Hub w Abu Dhabi (stary terminal) też pozostawia wiele do życzenia.
Miła obsługa.
Koce, szczoteczki do zębów, stopery.
-Obsługa
-Posiłki